Nowoczesne trendy publikowane w mediach społecznościowych mówią jasno — przestań się ważyć, skoro tego nie lubisz. Gdyby się nad tym zastanowić — ma to sens, unikamy nieprzyjemnego doświadczenia. Ale czy gdyby podchodząc w ten sposób, do każdej sprawy w naszym życiu osiągnęlibyśmy sukces? Śmiało mogę powiedzieć, że nie.
Naukowcy udowodnili, że jeżeli codziennie wskoczysz na wagę, łatwiej będzie Ci ją kontrolować. Nie dość, że łatwiej zobaczysz efekty w trakcie odchudzania, to jeszcze efektywniej je utrzymasz, widząc, czy nie przybrałaś na wadze. Grunt to pozytywne myślenie i odpowiednie nastawienie. Nie traktuj tego jako przykry obowiązek, a jako małą rutynową czynność, która pomoże Ci osiągnąć swój cel. Uważaj — jeżeli cierpisz na zaburzenia odżywiania, ten trick się nie sprawdzi.
Dlaczego boimy się stawać na wagę? To proste — obawiamy się, że przytyłyśmy bądź mamy przykre doświadczenia z przeszłości. Za ten lęk odpowiadają myśli, których następstwem są odpowiednie emocje. „O nie, na pewno pokaże za dużo…” – pomyślałaś, po czym się tego przestraszyłaś, co poskutkowało odłożeniem wagi na miejsce bez zważenia się. Zauważyłaś, że sama wpędziłaś się w kozi róg? Najlepiej niczego nie oczekiwać od tego urządzenia, bo — właśnie, to tylko urządzenie. A Ty i tak jesteś wspaniała, niezależnie od Twojej wagi.
Nie wierzysz w teorię? Może przekonasz się, jeśli opowiem Ci o własnych doświadczeniach i eksperymencie, który przeprowadziłam na samej sobie. Przez pewien czas przyjmowałam jednakową ilość kalorii i ważyłam się codziennie. Waga wahała się, byłam przerażona, ale gdy poczytałam więcej, okazało się, że codzienne wahania wagi są jak najbardziej naturalne. Zależą od fizjologii Twojego organizmu, jego metabolizmu i procesów hormonalnych — nie masz na nie wpływu. Co więcej, Twoje ciało może sprawić Ci niemałą niespodziankę! Czasami, gdy zjesz więcej kalorii, okazuje się, że waga pokazuje spadek. Jak temu zapobiec? Nie da się, za to da się kontrolować wagę codziennie bez zamartwiania się nią.
Podsumowanie:
Ćwiczysz od dwóch miesięcy, ale nie widzisz efektów w lustrze. Chciałabyś wejść na wagę, ale boisz się, że wskazówka nie drgnie lub (co gorsza) pokaże więcej, niż powinna. Wolisz nie podejmować ryzyka, bo boisz się porażki. Brzmi znajomo? W tym artykule nowaty888 pomożemy Ci uporać się z lękiem stawania na wagę, który spędza Ci sen z powiek.
Anna-Marie ,
Nikomu bardziej nie powinno zależeć na Twoim zdrowiu niż Tobie!
Materiały publikowane na blogu służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie mają na celu stawiania diagnozy i sugerowania najlepszych sposobów leczenia poszczególnych chorób – obowiązek ten należy do lekarzy.
Stan zdrowia pacjenta powinien być konsultowany na bieżąco z odpowiednimi specjalistami. Nie biorę odpowiedzialności za osoby, które samodzielnie próbują innych kuracji.
Osoby poniżej 18 roku życia powinny czytać bloga wyłącznie pod opieką dorosłych – zawarte w nim treści mogą w znaczący sposób wpłynąć na ich zdrowie i styl życia.